Jednym z najważniejszych problemów związanych z dachówkami ceramicznymi jest kwestia braku mrozoodporności. Wystarczy chwila nieuwagi, jedno pasmo tzw. złej gliny w złożu (np. skażonej marglem) a cała partia dachówek z niego wyprodukowana nadaje się tylko do wyrzucenia. Wcale nie musi być to tzw. dachówka głucha – czyli taka, która po uderzeniu w nią wydaje zamiast czystego dźwięku stłumiony odgłos. Przeciwnie – dachówka może wydawać się solidną, dźwięczną dachówką klinkierową mimo to, jeżeli została wyprodukowana ze złej gliny to po pierwszej zimie pojawią się na niej uszkodzenia (takie jak na zdjęciu).
Warto pamiętać, że dachówka w odróżnieniu od cegły jest tym elementem ceramiki budowlanej, który ma bezpośredni kontakt z wodą, śniegiem, mrozem – czyli ze wszystkimi niesprzyjającymi czynnikami atmosferycznymi, które przyspieszają niszczenie ceramiki. Dlatego jeżeli będziecie kupowali dachówki ceramiczne kupujcie je w firmach o ustabilizowanej pozycji na rynku. Żeby się nie okazało, że nie macie do kogo wysłać ewentualnej reklamacji, bo np. firmy już dawno nie ma na rynku. Nie wybierajcie także tzw. drugiego gatunku (zwykle tańszego). Możecie kupić np. tańsze membrany ale trzeba być świadomym, że oszczędności na pokryciu dachu mogą nas kiedyś drogo kosztować.
