Zabytkowe okno podwójne z osiemnastego wieku wykonane z sosny. Wszystkie okucia zachowane w oryginale. Grube warstwy farby olejnej uchroniły część wewnętrzną okna od erozji. Ponadto pokój, w którym zamontowane jest okno jako pokój stołowy był używany sporadycznie (z tego pokoju zachował się jako jedyny z całego domu w stanie niemalże doskonałym zabytkowy piec kaflowy z piękną koroną). Rama okna bez śladów szkodnika, zawilgoceń i grzybów. Niestety część zewnętrzna okna (ze szprosami) uległa niemalże całkowitemu zniszczeniu. Okno zewnętrzne było zlicowane z elewacją, nie było w żaden sposób zabezpieczone przed bezpośrednim działaniem wody. Mała uwaga do wszystkich miłośników styropianów na elewacjach oraz tych architektów, którzy każdego wieczoru zmawiają pacierz przed tabelą ze współczynnikami przenikania ciepła – otóż mimo nieszczelnych (wg współczesnych standardów) okien, mimo nieszczelnych drzwi i skutych tynków, mimo zdemontowanych pieców itp. w starym domu, w którym zrobiono to zdjęcie, mimo zeszłorocznych mrozów zimowych ani razu nie zamarzła woda.
S