Po reprezentacyjnym ogrodzeniu dawnego pałacu pozostał tylko słupek i mały fragment muru. Ślepe maswerki pozwalają wyobrazić sobie jak piękny był to obiekt zanim popadł w ruinę. A propos ruin – w tle, za drzewami, widnieją szkielety konstrukcji bryły budynku głównego. O jego świetności świadczą potężne fundamenty i zachowane częściowo sklepienia łukowe piwnic.
Paradoksalnie emigracja zarobkowa młodych ludzi sprzyja zachowaniu i przetrwaniu tego typu obiektów – nawet w tak fatalnym stanie zachowania. Zapotrzebowanie na darmowy budulec, nawet do utwardzenia podjazdów, który można by było pozyskać z zabytkowych ruin niszcząc je zupełnie jest znikome.